niedziela, 29 stycznia 2017

1. Powrót


Oj dawno mnie tu nie było, ale to nie znaczy, że nic nie robię.
Dziergam. Intensywnie wręcz ale u mnie problem natury technicznej jeśli chodzi o zdjęcia.
No lipa jest.
Nie ma kto nie ma jak.
Ogarnę.
 Obiecuję!!

Ostatnio brałam udział w zabawie na FB zorganizowanej przez YellowMleczyk gdzie to grupowo
dziergałyśmy chustę pod dźwięczną nazwą Albanetta Triangle.
Moja zastała zrobiona z 3 motków Aplaki Dropsa o kolorze zwanym rdza na drutach 3,5 mm.

Oto efekty:


7 komentarzy:

  1. też mam problem ze zdjęciami,ale ...
    Chysta wyszła elegancka i ma fajny kolorek

    OdpowiedzUsuń
  2. Chusta jest piękna i świetnie się układa, nawet na zdjęciach to widać :)
    A ze zdjęciami to wszystkie mamy problem - jak nie ciemno, to zimno, albo strach wyjść, żeby się nie zatruć. A mało kto ma warunki pod dachem na zdjęcia udziergów. No i jeszcze fotograf się przydaje, żeby udzierg na ludziu pokazać.
    Pozdrawiam ciepło i jasno ;-)

    OdpowiedzUsuń